Translate

wtorek, 10 grudnia 2013

Inspirujące suknie ślubne

Nie wiadomo dlaczego w mojej głowie tkwi przekonanie, że każda z kobiet od dziecka marzy o pięknej sukni, w której będzie się czuła wyjątkowa . Ja z całą pewnością tak mam, kiedy dorosłam to wyobrażenie zmieniło troszkę postać , bo teraz często fantazjuję na temat mojej wymarzonej sukni ślubnej..
Wokół sukni ślubnej krąży wiele przesądów. Jednym z najpopularniejszych jest ten , że pod żadnym pozorem pan młody nie może zobaczyć swojej przyszłej małżonki w sukni przed ślubem -znamy go chyba wszyscy.  Oprócz tego panna młoda nie może potargać sukni podczas przymiarek, a jeśli już się to przydarzy nie wolno zszywać materiału- można go tylko spiąć agrafkami. Zarówno jedno jak i drugie wróży nieszczęście w małżeństwie. Jeśli panna młoda ma siostry nie mogą one mierzyć sukni, ponieważ wróży to dla nich zostanie starymi pannami. 
Szczerze mówiąc wiedziałam tylko o pierwszym przesądzie, o reszcie dowiedziałam się dopiero dziś. 

W naszej kulturze utarło się, że suknia musi być biała , ponieważ jest to kolor symbolizujący niewinność, niewiele jednak osób wie, że dawniej czerwony był uważany za najelegantszy i to właśnie suknie w tym kolorze były najpopularniejsze. 
A jakie kolory królują w krajach o innej kulturze niż nasza?
Dla przykładu panny młode z chin nadal ubierają czerwone suknie, hinduskie panny młode na ten wyjątkowy dzień wybierają kolor zielony lub czerwony, natomiast meksykańskie- czarny.


Moim zdaniem każda kobieta powinna kierować się swoimi własnymi upodobaniami, tym bardziej, że moda wciąż podąża do przodu i możemy sobie pozwolić na coraz to większe wariacje.
Ja nie zdobyłabym się na suknię w jakimś krzykliwym kolorze i będę raczej się skłaniać w stronę bieli, ewentualnie beży.
 
Wybór sukni jest tak duży, że musiałabym wrzucić tu tysiące zdjęć (a i tak nie byłyby to wszystkie, które według mnie mają "to coś").
Mam jednak nadzieję, że któraś z propozycji przypadnie wam do gustu i podzielicie się ze mną swoimi spostrzeżeniami.















poniedziałek, 2 grudnia 2013

Zamiast kwiatów... czyli miłe drobiazgi, które możemy podarować parze młodej :-)

Witam wszystkich czytających :) Z racji tego, że mój mężczyzna w końcu na chwilkę wyrwał się z wiru pracy, caaały swój czas poświęciłam żeby się z tego nacieszyć .
Wracam jednak  aby wam opowiedzieć o bardzo modnym w ostatnim czasie zwyczaju.
Pracując przy obsłudze wesel oraz będąc na kilku jako gość zauważyłam, że spora ilość gości (na życzenie pary młodej, ale często też z własnej inicjatywy) rezygnuje z obdarowywania pary młodej kwiatami. Składając życzenia dają nowożeńcom w prezencie drobne upominki, kwiatki doniczkowe ,czy też wino.
Słyszałam nawet o weselu, na którym para młoda zamiast kwiatów zażyczyła sobie... psiej karmy!
Po weselu całą zebraną karmę podarowali pobliskiemu schronisku :-) Mi osobiście bardzo się ten pomysł podoba, może dlatego , że jestem baaaardzo zwierzolubna i czworonogom nieba bym uchyliła :-) W internecie zresztą sporo jest opisanych przypadków takich "dobroczynnych" przyjęć weselnych i ślubów.

A oto ciekawe drobiazgi znalezione przeze mnie w internecie, z których możecie zaczerpnąć pomysły ;-)

Wino zapakowane w drewnianą skrzyneczkę z wyrytą datą ślubu i inicjałami młodej pary:
Mapa historii miłosnej młodej pary, zaznaczono na niej miejsca, gdzie nowożeńcy poznali się, zaręczyli i poślubili :-):
Fartuszki, które z pewnością umilą wspólne gotowanie :
Urocze lizaki w kształcie ust dla pani młodej i wąsów dla pana młodego:
Poduszki z ciekawymi nadrukami :





Filiżanki, żeby każda wspólnie wypita kawa była wyjątkowa:  (I love you; I know-> kocham Cię; wiem)

A wasze propozycje? Podarowaliście kiedyś coś wyjątkowego zamiast tradycyjnego bukietu ? 
Czekam na wasze komentarze :-)

niedziela, 24 listopada 2013

Wyjątkowe ślubne obrączki / Most unique wedding rings

Zastanawiałam się dzisiaj, co właściwie jest symbolem, który od razu przywodzi nam na myśl małżeństwo... 
Idąc więc za ciosem przygotowałam dla Was post na temat obrączek. Nie ukrywam ,że rozwiązania, które znalazłam zaskoczyły mnie ogromnie :-) I to zdecydowanie na korzyść. 
Jak poniższe przykłady pokazują- ludzka pomysłowość nie ma swoich granic. 
Jestem pewna, że kiedy przyjdzie czas wykorzystam któryś z  tych nietuzinkowych pomysłów, chociaż wybór może być bardzo trudny!

"Yes I Do!" Sound-Wave Engraved Wedding Ring - czyli pierścionek z wygrawerowaną falą dźwiękową, która została zapisana podczas wypowiadania magicznego "Tak, wyjdę za Ciebie".

 
Japoński artysta i grawer Sakurako Shimizu (klik do jego strony tutaj ) tworzy niepowtarzalne grawerowane pierścienie
" Przysięgi ślubne" zostają laserowo wycięte w złocie lub srebrze, z którego wykonana jest obrączka.
Można również wykorzystać chichot ukochanej osoby jako bransoletkę lub naszyjnik - a nawet dźwięk jej ziewania!

Kocham Cię 5% bardziej!
Wyjaśnienie jest bardzo proste i pozwala uniknąć odwiecznego problemu- kto kogo kocha bardziej ;-)

"5% więcej" to zdanie wygrawerowane jest na pierścieniach tej pary . Kiedy jedno z was mówi "Kocham Cię " można bez wahania odpowiedzieć " Kocham Cię 5% więcej ".
Obrączki z wygrawerowanymi liniami papilarnymi
Ten pomysł póki co jest moim faworytem, decydując się na niego mamy gwarancję, że nasze obrączki będą unikatowe .



Miłosna wiadomość wyciśnięta na Twoim palcu
Wariant dla osób, które chcą aby ściągnięcie obrączki nie oznaczało jej zniknięcia . 
Co ciekawsze, na skórę można nanieść nie tylko pojedynczy znaczek , ale  również dłuższy komunikat (klik ).
Obrączka z 'przypominajką'
24 godziny przed rocznicą tego szczególnego dnia punkt na wewnętrznej powierzchni Twojego pierścienia będzie ogrzać do 120 stopni Fahrenheita (czyli ok 50 stopni Celsjusza) przez około 10 sekund i będzie się ogrzewać co godzinę przez cały dzień! To cudo technologii można zamówić tutaj.

Obrączki, które razem znaczą więcej :-)


Natrafiłam jeszcze na wiele zdjęć z interesującymi grawerunkami, od tych z imieniem naszego ukochanego po te z całymi przysięgami małżeńskimi , a nawet z ostrzeżeniami typu "Nie ściągać" lub "Załóż mnie z powrotem". A Wam który pomysł najbardziej przypadł do gustu? Może macie jakieś ciekawe propozycje, o których ja tutaj nie wspomniałam? A jeśli macie już ten wyjątkowy dzień za sobą- postawiliście na klasykę, czy pozwoliliście sobie na odrobinę szaleństwa?


Na koniec jak zwykle coś dla odważnych, ja i mój mężczyzna jesteśmy fanami tatuaży, ale sama nie wiem ,czy zdobyłabym się na taką ozdobę :-) 




sobota, 23 listopada 2013

Udekorowanie samochodu / Car decoration ideas


Coraz większą wagę przykłada się do tego czym państwo młodzi będą się przemieszczać w wyjątkowym dniu jakim jest ich ślub.
Pojazd  młodej pary otwiera ślubny orszak i obwieszcza całemu światu to ważne wydarzenie, warto więc do misternie przygotowanej oprawy dołączyć również jego dekorację. 
Najlepiej postawić na subtelną dekorację z naturalnych kwiatów , ponieważ łabędzie i obrączki umieszczone na masce samochodu wyszły już z mody.
W Polsce coraz bardziej przyjmuje się zwyczaj przyczepiania do tyłu samochodu puszek po napojach oraz umieszczania tablic rejestracyjnych z napisem „Para Młoda”, „Nowożeńcy”, czy też modne ostatnio „Droga do raju”, lub „Koniec wolności”.




























i trochę "pół żartem, pół serio"...